Zobaczcie co słychać u Teosia

Mimo, ze wakacje dobiegają końca my mamy nadal dobre samopoczucie.

A to za sprawą naszych podopiecznych, którzy w czasie odpoczynku i wolnego od zajęć szkolnych nie próżnują. Dzielnie ćwiczą na turnusach, rehabilitują się, poprawiają swoją sprawność. Z niektórymi z nich udało nam się ostatnio spotkać.

Pamiętacie Teosia? Chłopca, który ciągle walczy z przeciwnościami losu

Tak jak większość rodziców dzieci niepełnosprawnych dzielni Rodzice Teodora z poświęceniem i ogromną determinacją wciąż szukają nowych rozwiązań, zajęć, turnusów, rehabilitacji, które usprawnią jego funkcjonowanie, by mógł być jak najbardziej samodzielny.

Wspieramy Teosia

Teodorek jeździ kilka razy do roku na turnusy rehabilitacyjne, gdzie intensywne ćwiczenia, wsparte podaniem toksyny botulinowej obniżają napięcie mięśniowe.

Nasza Fundacja wsparła Teosia zakupem tabletu oraz oprogramowania MÓWik. Dzięki nim lepiej komunikuje się z domownikami oraz paniami w przedszkolu. Zmotywowało go to ogromnie, do prób mówienia.Teraz umie się już przedstawić, wypowiada ok 100 rzeczowników i nawet czasem łączy je z czasownikami Oczywiście wymowa nie jest idealna, ale zrozumiała. Najważniejsze, że Teosiowi mówienie sprawia ogromną satysfakcję i wciąż próbuje używać nowych słów a dla rodziców jest to ogromna ulga i powód do dumy

Ten chłopiec z czterokończynowym porażeniem mózgowym przemieszcza się już dość pewnie. Przyczyniło się zapewne do tego również wypożyczenie na kilka tygodni urządzenia Innowalk. Z jego pomocą Teoś dwa razy dziennie intensywnie chodzi w prawidłowej postawie. Największą radość i ogromny uśmiech wywołuje na twarzy chłopca bieg na tym urządzeniu, który coraz częściej można zauważyć w codziennych zabawach.

Nasz przedszkolak

Od września Teoś idzie do przedszkola integracyjnego, trzymajmy za niego wszyscy kciuki.

Teodorek w stosunku do rówieśników ma dużo do nadrobienia, to ten czas który zabrały mu choroby, padaczka… ale On czerpie z życia z całych sił, idzie do przodu, idzie Ku Dobremu