Patryczek – kolejny rozdział historii chłopca.
Jak wspominaliśmy, niedawno odwiedziliśmy naszych Podopiecznych, mieszkających troszkę dalej od siedziby Fundacji
. Byli to Maciuś, którego Wam już przedstawiliśmy, oraz Patryczek.
Dzisiaj opowiemy Wam troszkę o Patryku. Historię chłopca już kiedyś przedstawiliśmy, teraz czas dopisać kolejny jej rozdział…
Chłopiec, mimo, że ma tylko niespełna cztery latka, zmaga się z wieloma problemami zdrowotnymi. Życie od pierwszych chwil nie oszczędziło Go. Urodził się jako skrajny wcześniak, doznał krwotoku śródmózgowego, którego skutki niestety towarzyszą Mu nadal.
Został również zdiagnozowany u chłopca m.in. zespół Westa, encefalopatia, mózgowe porażenie czterokończynowe. Potrzebuje On opieki przez całą dobę, nie chodzi, nie mówi i nie potrafi sam siedzieć.
Mimo przeciwności, Patryczek jest dzieckiem radosnym, emanuje ciepłem. Jak każdy czterolatek uwielbia się bawić, (oczywiście na tyle, ile pozwala Mu zdrowie), huśtać się w swoim bocianim gnieździe, przepada za słuchaniem radosnych piosenek
i oczywiście, uwielbia towarzystwo innych.
Rodzice Patryka dokładają wszelkich starań, aby poprawić sprawność smyka, zapewnić Mu jak najlepszą opiekę i lepsze „jutro”. Nieoceniona jest rola Mamy, która całkowicie poświęciła się opiece nad chłopcem.
Stara się Ona uporać ze wszystkim. Boryka się nawet z problemami z jedzeniem chłopca, które doprowadziły do niedowagi Patryczka. Ale powoli wychodza na prostą…




Mimo, że jakiś czas temu wystąpiły u Niego ciężkie napady padaczki, przez które musiał być hospitalizowany, chłopiec nie zwalnia w dążeniu do lepszej sprawności!
Wizyty u rehabilitantów, lekarzy specjalistów są codziennością. Ale powolutku i konsekwentnie ćwiczy i rehabilituje się, dzięki czemu pojawiają się widoczne efekty.
Zaczął korzystać ze specjalistycznego pionizatora dynamicznego NF Walker.
Nabiera w nim pewności siebie, sił i z własnej inicjatywy porusza się do przodu
Miał wykonany też zabieg wydłużenia mięśni przywodzicieli, który zmniejszył przykurcze. Od pewnego czasu zaczyna przyswajać komunikację alternatywną
Wszystko po to, by się rozwijać i zdobywać nowe umiejętności.
Patryczek wraz z Rodziną nie poddają się! Walczą każdego dnia, stawiają czoła trudnościom
Doceniają każdy spokojny dzień, kiedy nic Mu nie zagraża.
Trzymamy za Was kciuki